Pewnego dnia mama, gdy siedziała na łóżku, zobaczyła przed sobą zakonnika w brązowym habicie, który poprosił, by wstała. Jednak nie była w stanie tego uczynić, o czym poinformowała stojącą przed nią postać. Zakonnik mimo to trzy razy powtórzył wezwanie: „Wstań i chodź!”.
Ojciec Pio dobrze wiedział, że natura ludzka po zlekceważeniu w raju przez człowieka słowa Boga, a następnie zabiciu Abla przez Kaina, jest wciąż taka sama. To prawda, że jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga, na obraz i podobieństwo Miłości (za którą całe życie tęsknimy), ale obraz ten został w nas zniekształcony, a podobieństwo zamazane przez grzech. Wyszliśmy z łona Miłości, ale jesteśmy zranieni przez zło. Sami je czynimy i ono zewsząd nas atakuje. Starał się zatem dopomóc innym w odniesieniu zwycięstwa w tej odwiecznej walce.
W czasach manipulacji informacją, powszechnej dezinformacji, nagminnie tworzonych fake newsów, warto zapytać sprawdzone autorytety o to, co myślą na temat szatana, ojca kłamstwa i intrygi. Podążając za tą myślą, nie sposób nie odwołać się do osoby Ojca Pio, który jak mało kto poznał, na czym polega działanie złego ducha.
Stygmatyk z Pietrelciny znany jest powszechnie jako charyzmatyczny spowiednik i wybitny kierownik duchowy. Na sprawowane przez niego msze święte przybywały tłumy. Był także zakonnikiem, bratem mniejszym kapucynem. Czym charakteryzowało się jego podejście do zakonu, w którym wzrastał duchowo, cierpiał i umarł szczęśliwy?
Ojciec Pio mocno wierzył w świat nadprzyrodzony i w Kościół składający się zarówno z żyjących, jak i ze zmarłych, którzy dostąpili chwały nieba albo w czyśćcu doznają bolesnego oczyszczenia po śmierci. Był głęboko przekonany, że te trzy stany wzajemnie się komunikują, wspierają i na siebie oddziałują.
„Głos Ojca Pio” nie pozostaje obojętny na rzeczywistość. W obliczu wojny na Ukrainie w nowym numerze omawiane są problemy związane z zaburzeniem przyjaznych relacji międzyludzkich.
Czytaj więcejRozpoznał mnie wśród wielu osób…
Spojrzałam na kalendarz z uśmiechn…
Nie należałam do praktykujących k…
Przemówienie prezydenta Stanów…
Pewnego dnia mama, gdy siedziała na…
Byliśmy młodzi, beztroscy, razem p…
Znałeś mnie, Padre, zanim ja p…
Mam 31 lat, a od 10 lat jestem sko…
Moja historia zetknięcia się z Ojc…