Dobrego dnia z Ojcem Pio
26 LISTOPADA: Pokora ducha, skrucha serca i ufna modlitwa są najlepszym środkiem, aby skłonić Boga, by przyszedł nam z pomocą.
kolaż Beata Kowalewska-Tylka kolaż Beata Kowalewska-Tylka

Wystawa niepublikowanych zdjęć Ojca Pio w Watykanie

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

W Filmotece Watykańskiej zaprezentowano serię niepublikowanych dotąd zdjęć Ojca Pio. Będzie je można obejrzeć m.in. na specjalnej wystawie zorganizowanej w San Giovanni Rotondo z okazji 25-lecia beatyfikacji. Ich autorem jest Elio Stelluto, który dorastał u boku Stygmatyka.

Archiwum Elia Stelluto liczy ponad trzy tysiące zdjęć, które teraz zostały zdigitalizowane i skatalogowane. Jego pragnieniem było bowiem pokazanie ich całemu katolickiemu światu, czcicielom i dzieciom duchowym Ojca Pio.

Są one unikatowe, pomimo że zostały wykonane bez użycia lampy błyskowej. „Jednak wszystkie mają szczególne światło. Wciąż nie mogę pojąć tajemnicy tych zdjęć” – mówi fotograf, który jako nastolatek cieszył się szczególnymi względami zakonnika i miał przywilej fotografowania go pomimo rezerwy, jaką ten żywił do fotografii. Zdjęcia powstawały przez wiele lat. Przedstawiają czułą osobę, której twarz często rozjaśniał uśmiech.

„Ojciec Pio to postać wciąż aktualna, która wciąż przyciąga wielu ludzi” – podkreślił w przemówieniu na konferencji prasowej Andrea Tornielli, redaktor watykańskiej Dykasterii ds. Komunikacji. – Ponieważ pochodził z ludu, miał szczególną zdolność komunikowania się pomimo stawiania wymagań. Właśnie takiego, prostego zakonnika, przedstawiają zaprezentowane fotografie: wśród wspólnoty zakonnej, podczas odprawiania mszy świętej i odmawiania różańca.

Natomiast arcybiskup Felice Accrocca dodał, że te migawki z życia Ojca Pio pomagają zrekonstruować jego doświadczenia. Poznanie środowiska, w którym urodził się i wychował, umożliwia dostrzeżenie tego, co wyróżniało jego osobowość, ukształtowaną przez lokalne zwyczaje.

Elio Stelluto urodził się w San Giovanni Rotondo w 1935 roku. Przez wiele lat towarzyszył Ojcu Pio podczas różnych uroczystości, a także w bardziej intymnych chwilach. Zażyłość między nimi sprawiła, że jako jeden z nielicznych otrzymał pozwolenie na uwiecznienie wizerunku zakonnika, ale bez flesza, którego ten nie znosił. Jeżeli potrzebne było doświetlenie, zapalano świece. Obecnie jego archiwum fotograficznym i filmowym zarządza bratanek, Ruben Lobos.

Dziesięć wybranych i niepublikowanych dotąd fotografii, których celem jest pokazanie życia codziennego Ojca Pio, można obejrzeć na stronie internetowej: therealsaintpio.org.

Wystawie fotograficznej towarzyszy publikacja trzystu sześćdziesięciu pięciu listów Ojca Pio, przeznaczonych na każdy dzień roku, które zostały opracowane przez Saint Pio Foundation i przetłumaczone na pięć języków, aby były przewodnikiem dla współczesnych ludzi poszukujących życiowej inspiracji. (jś)

Głos Ojca Pio” [GOP 148/4/2024]

Ostatnio zmieniany wtorek, 02 lipiec 2024 11:58
Więcej w tej kategorii: « Gdy Bóg podaje rękę

Nowy numer "Głosu Ojca Pio"

Głos Ojca Pio 150 (6/2024)

Głos Ojca Pio 150 (6/2024)

Nowe wydanie przedstawia zagadnienie pokory w życiu chrześcijańskim. W temat wprowadza artykuł zachęcający do odrzucenia stereotypów i pokazania siły wewnętrznej, jaką daje praktykowanie tej cnoty.

Czytaj więcej

        


 

REKOLEKCJE ADWENTOWE

  1. Świadectwa
  2. Intencje do Ojca Pio

REKLAMA

WIDEO

Newsletter