Czyż nie jest zadziwiające to, że Pan Jezus i Ojciec Pio mają ze sobą tyle wspólnego? Ojciec Pio, tak jak Jezus, nosił te same rany i cierpiał za grzeszników. Kochał ludzi, uczył ich, że modlitwą można zdziałać wiele dobrego, a wiary nie trzeba się wstydzić, wręcz przeciwnie, należy się nią chwalić!
„Głos Ojca Pio” nie pozostaje obojętny na rzeczywistość. W obliczu wojny na Ukrainie w nowym numerze omawiane są problemy związane z zaburzeniem przyjaznych relacji międzyludzkich.
Czytaj więcejRozpoznał mnie wśród wielu osób…
Mam 31 lat, a od 10 lat jestem sko…
Znałeś mnie, Padre, zanim ja p…
Moja historia zetknięcia się z Ojc…
Byliśmy młodzi, beztroscy, razem p…
Nie należałam do praktykujących k…
Przemówienie prezydenta Stanów…
Spojrzałam na kalendarz z uśmiechn…
Pewnego dnia mama, gdy siedziała na…