Dobrego dnia z Ojcem Pio
26 LISTOPADA: Pokora ducha, skrucha serca i ufna modlitwa są najlepszym środkiem, aby skłonić Boga, by przyszedł nam z pomocą.

Jestem aktorem i gdybym miał zagrać Ojca Pio, chciałbym przyjrzeć się jego sposobowi bycia, zobaczyć, jak się uśmiechał, jak przyjmował ludzi, jak z nimi rozmawiał. Na pewno podszedłbym do tej roli z nieśmiałością, bo rzeczywistość teatralna jest inna od realiów. Filmy o Ojcu Pio widziałem, ale spektaklu teatralnego nie, a taki mógłby być naprawdę interesujący – mówił kilka lat temu MACIEJ MAŁYSA, znany dzisiaj szerokiej publiczności odtwórca m.in. roli ks. Sopoćki.

Cleonice Morcaldi pewnego razu wyznała z entuzjazmem Ojcu Pio: „Ty i Jezus to dwie lilie”, na co on odparł: „A Ty jesteś pachnącą różą”. Dla kapucyna ze stygmatami to właśnie dusza była „kwiatem, który dzięki miłosiernemu Bogu wypuszcza pąki wśród cierni i bólu, i jest podlewany łzami”. Tak oto, posługując się obrazowym językiem mistyki, zdefiniowali swoją wzajemną relację, która przez kolejne lata rozpalała wyobraźnię teologów, biografów i poszukiwaczy tanich sensacji.

Po spotkaniu z Ojcem Pio Campanini był niemile zaskoczony. Po cichu liczył, że Stygmatyk pomoże mu w robieniu kariery aktorskiej, a zamiast tego spotkało go bolesne rozczarowanie. Nie poddał się jednak zniechęceniu.

W życiu Ojca Pio pojawia się niespodziewanie. Kobieta z charakterem, arystokratka, ciężko doświadczona przez życie. Pisząc do Ojca Pio, często wspomina swą grzeszną młodość, gdy była daleko od Boga. W chwili śmierci w 1916 roku przy jej łóżku czuwa kierownik duchowy – Ojciec Pio, który zaświadcza, że z tego świata odeszła wprost do nieba jako dusza zbawiona i święta.

Po przybyciu Ojca Pio do San Giovanni Rotondo 4 września 1916 roku, tym razem na stałe, powierzono mu prowadzenie kolegium serafickiego, kierownictwo duchowe chłopców i kierowanie dopiero co tworzącym się „kółkiem franciszkańskim”, złożonym z samych kobiet. 

W pobliżu Ojca Pio Emmanuele żyje sześć lat, całkowicie zmieniając swój dotychczasowy sposób życia. Można wręcz rzec, że staje się osobą najbliższą Stygmatykowi. Stale mu towarzyszy, codziennie służy mu do mszy świętej, jest jego zaufanym. Dlaczego zatem jego historia należy do najbardziej kontrowersyjnych?

Nowy numer "Głosu Ojca Pio"

Głos Ojca Pio 150 (6/2024)

Głos Ojca Pio 150 (6/2024)

Nowe wydanie przedstawia zagadnienie pokory w życiu chrześcijańskim. W temat wprowadza artykuł zachęcający do odrzucenia stereotypów i pokazania siły wewnętrznej, jaką daje praktykowanie tej cnoty.

Czytaj więcej

        


 

REKOLEKCJE ADWENTOWE

  1. Świadectwa
  2. Intencje do Ojca Pio

REKLAMA

WIDEO

Newsletter