"Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom". Jakże trafne wydają się te słowa Jezusa w odniesieniu do ciebie, Ojcze Pio. Naucz także nas pokory serca, byśmy zostali zaliczeni do owych prostaczków z Ewangelii, którym Ojciec obiecał objawić tajemnicę swego Królestwa.
Jak wielką pociechą jest świadomość, że człowiek znajduje się pod opieką niebios, która nie opuszcza nas, nawet gdy czynimy coś niemiłego Bogu. Ta wielka prawda jest dla duszy wierzącej źródłem słodyczy.
Pragnieniem Twoim jest pójść za Jezusem, być blisko Niego, odsuń więc od siebie myśli, które powodują niepokój serca, albowiem nigdy nie byłaś tak blisko tego delikatnego Oblubieńca jak teraz, gdy dotknięta jesteś smutkiem.
Święty Ojcze Pio, naznaczony świętymi znakami męki naszego Zbawiciela, Ciebie wybrał Bóg, abyś w naszych czasach na nowo ukazał potęgę i cuda Bożej miłości. Bądź w niebie naszym patronem...
Już pierwsze oszczerstwo omal nie zrujnowało mu życia. Miał 15 lat i marzył, by wstąpić do zakonu. Ktoś przysłał anonim, że pobożny ministrant i kandydat na księdza uprawiał miłość z córką zawiadowcy stacji. Proboszcz nie dopuścił go do ołtarza i zagroził, że nie wystawi opinii koniecznej do przyjęcia do nowicjatu. Dopiero po kilku dniach kłamstwo zostało zdemaskowane.
Pokazuje ożywczą moc wody. Autorzy omawiają rolę, jaką spełnia ona w liturgii Kościoła, a także w wierzeniach ludowych. Przeczytamy także o jej leczniczych właściwościach i wykorzystywaniu do...
Czytaj więcej