Podczas wielkoczwartkowej Mszy biją dzwony. Ich serca tak łomocą, że tym, którzy nie zmieścili się we wnętrzu kościoła, aż dech zapiera. Ale jeszcze tylko kilka uderzeń i zamilkną, by odezwać się ponownie dopiero w Wielką Sobotę. Zamilkną też dzwonki przy ołtarzu. Ich radosny głos zastąpi głuche klaskanie kołatek.
Przypomina o wielkim zdarzeniu, od którego rozpoczęła się nowa era w dziejach ludzkości. Archanioł przyszedł do Maryi, by zwiastować, że pocznie Syna Boga. W ten sposób wypełnią się obietnice proroków.
Uroczystość tę wprowadził do liturgii Kościoła katolickiego papież Pius XI w 1925 roku. Nakazał wówczas, aby we wszystkich kościołach tego dnia odmówiono litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz akt poświęcenia rodzaju ludzkiego Najświętszemu Sercu.
Największe święto maryjne. Upamiętnia wzięcie do nieba Maryi z duszą i ciałem. Dogmat o Wniebowzięciu ogłosił Pius XII w 1950 roku.
O jego niezwykłości i cudach wiedzą wszyscy. Co sprawiło, że Ojciec Pio uważany jest za najlepszego kierownika duchowego przez ludzi na całym świecie? Można się tego dowiedzieć tylko z jego listów.
„Głos Ojca Pio” zachęca do przyjrzenia się miłości, która łączy nas z Bogiem i innymi ludźmi. Uzupełnieniem rozważan są porady Ojca Pio dla tych, którzy pragną żyć miłością.
Czytaj więcejRozpoznał mnie wśród wielu osób…
Nie należałam do praktykujących k…
Byliśmy młodzi, beztroscy, razem p…
Spojrzałam na kalendarz z uśmiechn…
Mam 31 lat, a od 10 lat jestem sko…
Moja historia zetknięcia się z Ojc…
Pewnego dnia mama, gdy siedziała na…
Przemówienie prezydenta Stanów…
Znałeś mnie, Padre, zanim ja p…