W 1370 roku, kiedy kilka miesięcy po narodzinach zdumieni rodzice stanęli nad kołyską, w której spokojnie leżała ich córka, a wokół jej ust śmiało latały pszczoły, nie czyniąc dziecku nic złego, oboje zadawali sobie pytanie – jak to jest możliwe? Szybko jednak przekonali się oni, a także każdy, kto ją spotykał, słyszał o niej lub prosił o łaski, że dla niej nie było rzeczy niemożliwych, wręcz stały się one jej specjalnością.
Skazaniec leżał krzyżem w lochu, modląc się żarliwie do Boga. Księżniczka Agnieszka, która niejednokrotnie słuchała kazań brata Konrada i szanowała go za miłość do Boga, z pośpiechem udała się do ojca...
Światowy Dzień Chorego jest obchodzony od 1993 roku. Jan Paweł II ustanowił go 13 maja 1992 roku, w rocznicę zamachu na Placu św. Piotra, wyznaczając na obchody wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Lourdes, 11 lutego.
W Lourdes w 1858 roku przy jaskini Massabielle Bernadetcie Soubirous objawiała się Matka Boża. Podczas osiemnastu zjawień wzywała do modlitwy i pokuty.
Przeczytamy o tym, że nieodzownym warunkiem dojrzewania, nie tylko do świętości, jest pokora. Cnota, bez której człowiek stoi w miejscu lub schodzi na błędną drogę.
Czytaj więcejPrzemówienie prezydenta Stanów…
Spojrzałam na kalendarz z uśmiechn…
Mam 31 lat, a od 10 lat jestem sko…
Moja historia zetknięcia się z Ojc…
Nie należałam do praktykujących k…
Znałeś mnie, Padre, zanim ja p…
Byliśmy młodzi, beztroscy, razem p…