Dobrego dnia z Ojcem Pio
6 MARCA: Przeżywaj cierpienia w pokoju, a miłość uśmierzy twój ból.

Joanna

Mimo wielu udogodnień, które miały nam zapewnić więcej czasu i spokój, żyjemy w ogromnym tempie i nieustannym hałasie. Przytłoczeni mnóstwem informacji dozowanych przez różne nośniki, nie potrafimy skupić się, gdy zapanuje wokół nas cisza.

Tutaj to zupełnie coś nowego, gdy dzieci grają, czytają nuty. Chwile pożegnań profesorów są bardzo wzruszające. Piękne jest to, że dajemy dzieciom coś, czego już im nikt nie zabierze. To zostaje w nich na zawsze. Powtarzam to przylatującym muzykom, profesorom szkoły: „Na pewno się tu nie dorobicie, ale cząstka was zostanie w RCA”.

Moja praca jako muzyka będzie miała sens tylko wtedy, jeśli piekarz, który znajdzie się  na moim koncercie, postanowi lub choćby zamarzy o tym, żeby od jutra w jego piekarni zaczęły powstawać najlepsze bułki na świecie.

Ojciec Pio mówi o uchu nastawionym na głos Boga, które – podobnie jak ucho skrzypka – potrafi usłyszeć najmniejsze różnice tonalne. Wspomina również o słuchu osoby, która nie ustaje w wysiłkach, aż znajdzie właściwe brzmienie, słowo, które naprawdę dotknie serca.

O jego niezwykłości i cudach wiedzą wszyscy. Co sprawiło, że Ojciec Pio uważany jest za najlepszego kierownika duchowego przez ludzi na całym świecie? Można się tego dowiedzieć tylko z jego listów.

Więzień. Wezwanie do nadziei - Paul Everett

Podczas rozmów z Jimem przepełniało mnie poczucie, że na swój sposób stąpam po świętej ziemi. Dzięki niemu uświadomiłem sobie, że Boża miłość do nas jest niezachwiana i niezmienna, bez względu na to, czego się dopuściliśmy. Żaden nasz czyn nie zamyka drogi do Jego wybaczenia i żadne życie nie jest pozbawione Jego przewodnictwa i możliwości przemiany.

Jim powiedział mi kiedyś: – Paul, kiedy wylądowałem w więzieniu myślałem, że moje życie właśnie się skończyło. Chciałem, żeby to był koniec. Byłem przeżarty nienawiścią do siebie. Jedyne, co mogę powiedzieć to, że jeśli Bóg mógł dotrzeć do mnie, to może dotrzeć do każdego. On dał mi nadzieję i przyszłość. Czegóż więcej mógłbym pragnąć?

(fragment książki)


To rewelacyjna literatura faktu. Nie ma większej radości od tej, gdy ktoś moralnie martwy wraca do żywych. Nie jest łatwo wybaczyć tym, którzy nas skrzywdzili, ale jeśli zamiast cieszyć się z przemienionych serc naszych krzywdzicieli, szukamy zemsty, sami stajemy się krzywdzicielami. Ta historia to dowód na istnienie nieba już tu na ziemi. Jeżeli go nie odczuwasz, to tylko dlatego, że zatrzasnąłeś swoje serce na Miłosierdzie. Przeczytaj tę książkę i żyj wiecznie!

Rafał Porzeziński, autor programu „Ocaleni” w TVP


KSIĄŻKĘ KUPISZ W KSIĘGARNI: e-serafin.pl

Temat numeru: Pełen nadziei

Najnowsze wydanie „Głosu Ojca Pio” jest pełne nadziei, bo bez niej nie potrafimy żyć. Mówią o tym nasi rozmówcy i autorzy...

Przekonałem się, że wystarczy robić to, co wydaje się dobre w danym momencie, bo powołaniami przede wszystkim zajmuje się Pan Bóg, wzbudzając w sercach młodych ludzi pragnienia, które kierują ich do nas. Ja po prostu robię swoje.

Nadzieja jest zbudowana z naszej wiary. Zostanie nam dane to, w co wierzymy. Tak zależności między tymi dwiema postawami zdaje się wyjaśniać List do Hebrajczyków.

Nowy Rok to nowe nadzieje, plany i wyzwania. Trudno znaleźć kogoś, kto takich planów by nie miał. Całe rzesze ludzi pojawią się na siłowniach, by wyrzeźbić swój wymarzony sześciopak, rozpoczną diety dla idealnej figury, podejmą próbę nauki języka obcego, przeczytania zaległych książek, zrobienia remontu czy posprzątania swoich szpargałów w szafie.

Nowy numer "Głosu Ojca Pio"

Głos Ojca Pio 152 (2/2025)

Głos Ojca Pio 152 (2/2025)

Pokazuje ożywczą moc wody. Autorzy omawiają rolę, jaką spełnia ona w liturgii Kościoła, a także w wierzeniach ludowych. Przeczytamy także o jej leczniczych właściwościach i wykorzystywaniu do...

Czytaj więcej

        


 

CZY * GŁOS OJCA PIO * JEST TYLKO O OJCU PIO?

  1. Świadectwa
  2. Intencje do Ojca Pio

WIDEO

UPIĘKSZ SOBIE ŻYCIE