Kościół odgrywał fundamentalną rolę dla Franciszka z Asyżu, stąd też w sposób szczególny przeżywał on swą przynależność do niego. Poznajmy, jak to się stało, że dzięki ubogiemu i prostemu człowiekowi nabrał on nowego blasku i został ubogacony świętością.
„Za Świętym Franciszkiem” – to hasło nowego numeru „Głosu Ojca Pio”. Pokazuje on, jak doświadczenie Biedaczyny z Asyżu inspiruje współczesnych ludzi do podążania ścieżką pokory i uwielbiania Boga w każdym człowieku i stworzeniu...
Ojciec Pio mocno wierzył w świat nadprzyrodzony i w Kościół składający się zarówno z żyjących, jak i ze zmarłych, którzy dostąpili chwały nieba albo w czyśćcu doznają bolesnego oczyszczenia po śmierci. Był głęboko przekonany, że te trzy stany wzajemnie się komunikują, wspierają i na siebie oddziałują.
Weronika Giuliani wiele się modliła i cierpiała w intencji nawrócenia grzeszników, a także za dusze czyśćcowe. W pośredniczeniu między Bogiem a nimi rozpoznała bowiem swoje powołanie. Warto prosić ją o wstawiennictwo.
Wielokrotnie deklarowała, że gdyby tylko mogła, doprowadziłaby do opustoszenia całego czyśćca. Była gotowa przyjąć wszelkie męki i cierpienia, byle tylko uwolnić dusze z tego miejsca pełnego bólu, lęku, samotności i ciemności.
Dziadek był zawsze wobec nas szczery. Mówił rzeczowo. Niczego nie ubarwiał ani nie ukrywał. Słuchaliśmy go zatem z zapartym tchem, szczególnie kiedy dzielił się z nami życiową mądrością.
Nowe wydanie „Głosu Ojca Pio" odsłania tajemnice czyśćca. Dowiemy się z niego, że pokutującym w nim duszom możemy użyczyć swego serca do kochania Boga i ludzi, a swoich kolan do modlitwy...
Nowa i najbardziej przekonująca adaptacja objawień fatimskich. Inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, poruszająca opowieść o niezwykłych wydarzeniach, które dały siłę milionom chrześcijan.
Człowiek w Biblii pracuje. Chociaż Pismo Święte nie podaje definicji pracy ani nie rozwiązuje wszystkich problemów z nią związanych, słowo Boże rzuca ciekawe i ważne światło na ludzkie działanie, ukazując zarazem jego wartość i trud.
Moja mama była mądrą i bardzo dobrą kobietą. Jako młoda dziewczyna służyła u pana w dworze, gdzie nauczyła się gotować, szyć, haftować... Patrzyłam na nią i podziwiałam, jak potrafi z niczego coś zrobić. Ona wszystko umiała. I wiele mnie nauczyła, a nade wszystko posłuszeństwa i szacunku.
Nowe wydanie przedstawia zagadnienie pokory w życiu chrześcijańskim. W temat wprowadza artykuł zachęcający do odrzucenia stereotypów i pokazania siły wewnętrznej, jaką daje praktykowanie tej cnoty.
Czytaj więcejSpojrzałam na kalendarz z uśmiechn…
Jest dzisiaj pewna, że powrót mę�…
Byliśmy młodzi, beztroscy, razem p…
W każdej chwili może umrzeć – s…
Moja historia zetknięcia się z Ojc…
Mam 31 lat, a od 10 lat jestem sko…
Rozpoznał mnie wśród wielu osób…
Pewnego dnia mama, gdy siedziała na…
Nie należałam do praktykujących k…
Przemówienie prezydenta Stanów…
Znałeś mnie, Padre, zanim ja p…